Każda książka z serii „czereśniowej” została poświęcona jednej porze roku („Wiosna na ulicy Czereśniowej”, „Lato na ulicy Czereśniowej”, „Jesień na ulicy Czereśniowej” oraz „Zima na ulicy Czereśniowej”). Książka kulinarna uzupełniająca serię nie mogła być więc pomyślana inaczej, jak właśnie sezonowo. Zamieszczone w niej przepisy zostały zgromadzone w czterech rozdziałach, poświęconych kolejnym porom roku.
Zanim jednak maluchy zabiorą się za gotowanie, muszą poznać kilka zasad. „O czym powinni pamiętać kucharze, zanim wejdą do kuchni?” to krótki, prosty poradnik, zwracający uwagę m.in. na takie aspekty higieny i bezpieczeństwa gotowania, jak mycie rąk czy związanie włosów, a także praktyczne porady, dzięki którym wszystko powinno się udać, np. dokładne przeczytanie przepisu przed rozpoczęciem pichcenia. Zresztą, dotyczy to także dorosłych, którzy nierzadko zabierają się za przyrządzanie potrawy według jakiegoś przepisu, bez wcześniejszego przeczytania go do końca…
Każdy rozdział rozpoczyna się od krótkiej informacji na temat tego, co dzieje się w naturze w danej porze roku, np. jakie ptaki śpiewają czy które rośliny mają swój sezon. Następnie na dwóch stronach znajdują się znane z poprzednich książek ilustracje, ukazujące życie mieszkańców w porze roku, której poświęcony jest rozdział. Między przepisami kulinarnymi znajdziecie także przydatne kuchenne i niekuchenne porady oraz ciekawostki o składnikach, potrawach i mieszkańcach ulicy Czereśniowej.
Łącznie w książce zostało zamieszczonych 69 przepisów. Wiosną możecie przygotować m.in. twaróg z dzikimi ziołami i wiosennymi warzywami (a przy okazji nauczyć się rozpoznawać zioła), crumble z rabarbarem czy babeczki truskawkowe. Latem przygotujecie np. raitę ogórkowo-pomidorowa, pomidory z mozzarellą i bazylią, sałatkę ziemniaczaną, klopsy kebabowe, biyani (indyjską potrawę z ryżem oraz indykiem), wiśnie topione w cieście naleśnikowym, domowy jogurt i lody. Na jesień odpowiednia będzie zupa krem z dyni, grzyby nadziewane, duszona fasolka z pomidorami, pizza, precle z orzechami, muffinki z kasztanami oraz intrygujące ciasto chlebowe w słoiku (po zapasteryzowaniu można je przechowywać przez 3 miesiące!). Zimą przygotujcie risotto, roszpunkę z pasternakiem i grzybami, zupę z soczewicy z kabanosami, rzepki z curry, sznycel w sosie śmietanowym, jabłka pieczone z musli, gofry jabłkowo-orzechowe albo chleb bananowy. Jest smacznie, sezonowo, czasem łatwiej, czasem trudniej, ale nigdy aż tak trudno, by przy drobnej pomocy dorosłych dzieci sobie nie poradziły. Są tu przepisy mięsne, wegetariańskie, z różnych stron świata, więc każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.
Przy okazji gotowania czytelnik może zdobyć dużo przydatnej wiedzy, dzięki zamieszczonym ciekawostkom i poradom. Dowiecie się np. jak wyhodować rzodkiewkę, co robi musztarda w sosie, co zrobić z dziurawym naleśnikiem, jak zrobić poduszkę z pestek wiśni, jak umyć ręce zafarbowane sokiem z buraków albo jak przygotować domowy klej z ziemniaka! Takie ciekawostki na pewno ucieszą waszych milusińskich. Ale to nie wszystko! W znajdującym się na końcu książki dodatku jest kolejna porcja przydatnej wiedzy. Dzieci przeczytają tu o popularnych wykorzystywanych w kuchni składnikach, temperaturach, miarach i wagach, skrótach i często używanych określeniach oraz sprzętach kuchennych (np. obieraczka, siekacz do ziół, tarka, blender ręczny, drylownica). Dowiedzą się także, jak zrobić własną książkę kucharską!
Na samym końcu jest coś, co przypadnie do gustu miłośnikom ilustracji Rotraut Susanne Berner – praktyczne rady przedstawione w obrazkach z podpisami. Znalazło się tu m.in. krojenie cebuli, rozbijanie jajek, mycie warzyw i owoców, gotowanie ziemniaków i robienie domowego masła. Całość zamyka alfabetyczny indeks składników i przepisów, dzięki któremu łatwo znajdziecie konkretną potrawę, nawet jeśli nie pamiętacie, w której porze roku była przedstawiona. Spis treści został zamieszczony na początku książki.
Książka została ładnie wydana, na matowym kremowym papierze, z twardą okładką, w formacie mniejszym niż poprzednie publikacje z serii (19,50 x 25,40 cm). Jest nawet praktyczna tasiemka-zakładka, oczywiście w kolorze czereśniowym! Ilustracje są barwne, żywe, zabawne i dobrze rozplanowane, podobnie jak cała książka. Jest w niej dużo światła, wolnych przestrzeni, dzięki czemu sprawia wrażenie lekkiej, nieprzeładowanej treścią – co ważne szczególnie w książkach skierowanych do młodych odbiorców. Jest zabawnie, kolorowo, ciekawie i smakowicie!
Czy książka spodoba się fanom „czereśniowej” serii? Jednym tak, innym nie. Na pewno spodoba się tym, którzy lubią gotować oraz tym, którzy chcą dowiedzieć się czegoś więcej o mieszkańcach ulicy Czereśniowej, poznać ich kulinarne upodobania, ulubione smaki. Nie spodoba się tym osobom, które przyzwyczaiły się do historii czysto obrazkowych – niektórym pojawienie się tekstu może przeszkadzać. Książka nie została też stworzona dla tej samej grupy wiekowej, co poprzednie publikacje Rotraut Susanne Berner. Tamte książki – z 14 grubymi kartonowymi stronami, w dużym formacie (26 x 34 cm) – przeznaczone są dla dzieci od trzeciego roku życia. Można je dać swoim małym pociechom bez obaw, że książki ulegną zniszczeniu i z pewnością, że dzieci wpadną w świat ulicy Czereśniowej jak przysłowiowe śliwki w kompot. Będą spędzać z nimi długie godziny, rozwijając swoją wyobraźnię i spostrzegawczość, i za każdym razem znajdując inne ciekawe szczegóły. Zresztą, dorosłych ilustrowany świat Czereśniowej również skutecznie odrywa od codziennych zajęć... „Wielkie gotowanie na ulicy Czereśniowej”, choć w pewnym stopniu utrzymuje ten klimat, jest jednak książką inaczej skonstruowaną i przeznaczoną dla nieco starszych dzieci (wydawca poleca ją dla czytelników od szóstego roku życia).
Dla mnie, jako fanki wszelkich ciekawych książek kulinarnych, a szczególnie skierowanych do młodszych odbiorców, ta pozycja jest interesująca. Ale jako miłośniczka „czereśniowej” serii chyba bardziej ucieszyłabym się z książki kulinarnej, która byłaby skonstruowana również wyłącznie z obrazków. Jest to wykonalne, choć może byłyby potrzebne pojedyncze słowa opisujące czynności, których nie dałoby się dobrze ukazać na ilustracji. Przepisy musiałyby być bardzo, bardzo proste, ale dzięki temu mogłyby sobie z nimi poradzić także najmłodsze dzieci, tylko przy drobnej pomocy rodziców.
Jeśli oczekujecie kolejnej książki w pełni obrazkowej, możecie być rozczarowani. Jeśli jednak kochacie ulicę Czereśniową i interesuje was wszystko, co wiąże się z jej mieszkańcami, a szczególnie to, co lubią jeść, ta książka zdecydowanie jest dla was! A także dla tych, którzy po prostu lubią gotować z dziećmi, nawet jeśli (jeszcze) nie znają obrazkowych opowieści z ulicy Czereśniowej.
Dagmar von Cramm, „Wielkie gotowanie na ulicy Czereśniowej. Przepisy na cztery pory roku” (niem. Das große Wimmel-Kochbuch: mit Rezepten für alle Jahreszeiten), il. Rotraut Susanne Berner (seria Ulica Czereśniowa), Wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2015, 144 s., cena: 42 zł.
Książka na stronie wydawcy: www.wydawnictwodwiesiostry.pl/katalog/prod-wielkie_gotowanie_na_ulicy_czeresniowej.html