Tak, to już dwusetny post w Kulinarnej Czytelni! Najlepiej byłoby uczcić tę okazję dobrą książką o zdrowym jedzeniu, albumem o tortach albo smakowitą powieścią, ale dla odmiany wybrałam kolejną kulinarną minigrę. Jeśli lubicie pizzę, koniecznie zgrajcie w „Pizzę XXL”, bez względu na wiek. To dobre lekarstwo na nudę. W gę można zagrać na dwa sposoby – imprezowy, ćwiczący spostrzegawczość i refleks oraz pamięciowy – ćwiczący oczywiście pamięć. Wszystko w uroczej oprawie graficznej i za naprawdę niewielką cenę. Podobnie jak w przypadku „Owocowego wyścigu”, przy tej grze również czeka was dużo dobrej zabawy!