Jeśli jakaś seria wydawana jest od tylu lat, musi cieszyć się naprawdę dużą popularnością i sympatią czytelników. Taki fenomen nie zdarza się często. Na wierność odbiorców trzeba sobie zasłużyć... Dla Biblioteczki Poradnika Domowego piszą co miesiąc znani w kręgach kulinarnych autorzy, jak Hanna Szymanderska, Barbara Adamczewska czy Halina Jachowska. Możemy więc być pewni, że przepisy są sprawdzone, a potrawy smaczne. W każdej książeczce jest zamieszczonych od kilkudziesięciu do ponad stu przepisów, a część z nich zaopatrzono w kolorowe zdjęcia. W większości publikacji przy przepisach podawana jest zawartość kaloryczna (kalorie, białko, tłuszcz, cholesterol i błonnik) oraz liczba porcji. Uważam tę serię, wydawaną najpierw przez wydawnictwo Prószyński i S-ka, a od 2004 r. przez Prószyński Media, za wielki sukces. To kulinarna „seria nad seriami”!
Być może plan opisania i zrecenzowania zawartości wszystkich książeczek z Biblioteczki Poradnika Domowego uznacie za szalony, będę jednak konsekwentnie dodawać co jakiś czas kolejne tytułu. To naprawdę ogromna skarbnica kulinarnej wiedzy, wydawana w dość skromnej oprawie graficznej, ale dzięki temu w przystępnej dla każdego cenie. Książeczki dla tych, którzy bardziej cenią sobie rzetelność przepisów niż wyszukany sposób ich prezentacji. Warto zarezerwować dla nich miejsce na kuchennych półkach.
Zacznę od tytułu stosunkowo nowego – wydanej w lipcu 2004 r. publikacji Haliny Jachowskiej „Ciasta i ciasteczka z owocami”. Pomysłów na owocowe wypieki jest mnóstwo. Pani Jachowska proponuje siedemdziesiąt dwa przepisy, z podziałem według rodzaju wykorzystanych owoców. Jeśli nie wiecie co zrobić z kilkoma kilogramami agrestu, wystarczy zajrzeć do spisu treści i zabrać się za pieczenie! Oprócz wypieków agrestowych znajdziecie tu także wyodrębnione przepisy z czereśniami, gruszkami, jabłkami, jagodami, jeżynami, malinami, morelami, porzeczkami, poziomkami, rabarbarem, śliwkami, truskawkami, wiśniami oraz owocami tropikalnymi (uznano za takie cytrusy, brzoskwinie czy winogrona), a także receptury wykorzystujące owoce mieszane.
Przepisy są bardzo różnorodne – łatwe placki z pianką lub kruszonką, ciasta bez pieczenia, serniki, torty, biszkopty, strudle, kruche tarty, babeczki oraz inne „drobiazgi”. Wszystkie oczywiście z owocami. Zachęcam do upieczenia sernika z agrestem (nigdy nie wpadłabym na takie połączenie!), czereśniowego strudla, pięknego ptysiowego tortu z malinami czy niezwykłej babki ponczowej, kryjącej w samym środku owocową niespodziankę. Jeśli lubicie owocowe ciasta, ale wolicie kupić gotowe w sklepie, przeczytajcie, co we wstępie pisze na ten temat autorka: „Tylko ciasta sporządzone w domu mają swój niepowtarzalny smak, a przede wszystkim są zdrowsze. Roztaczają też wspaniały zapach, który umila nastrój spotkań rodzinnych”. Zgadzam się w stu procentach! Własnoręcznie przygotowane, naturalne ciasto z prawdziwymi owocami, bez sztucznych aromatów i tony cukru, to najlepsze, co można zrobić dla siebie i swoich bliskich w leniwe, sierpniowe popołudnie.
Ocena: 6/10
Halina Jachowska, „Ciasta i ciasteczka z owocami”, Prószyński i S-ka 7/2004, seria Biblioteczka Poradnika Domowego, 96 s., cena 4,90 zł.
Książka na stronie wydawcy: www.proszynski.pl/Ciasta_i_ciasteczka_z_owocami-p-3327-.html